Hyco 02 - konkurencja dla Semilac Biscuit? {lakier hybrydowy w kolorze pięknego pudrowego różu}

Uwielbiam pudrowy róż... co chyba widać? Nic dziwnego, że na paznokciach też najczęściej gości właśnie  ten kolor. Do niedawna moim ulubieńcem był Semilac Biscuit (nazwałam go nawet najpiękniejszym lakierem hybrydowym), ale teraz mam w swoich zbiorach kolejny lakier, który jest w stanie mu poważnie zagrozić - Hyco o numerze 02. Jak się spisuje? I jak wypada w porównaniu do Semilaca? Zapraszam na dzisiejszy wpis.

Lakier schowany jest w buteleczce do złudzenia przypominającej Semilaca. Różni się jednak pojemnością. W Hyco znajdziesz 6ml, czyli o 1 ml mniej niż w przypadku Semilaca. Pędzelek jest dość gruby i kanciasty, ale lakier rozprowadza się nim naprawdę bezproblemowo. Konsystencja także zaskakuje - nie jest lejący, a więc małe ryzyko, że zaleje skórki, a z drugiej strony, nie jest zbyt gęsty i gładko sunie po płytce. Do tego świetnie kryje! Znów odniosę się do Semilaca Biscuit (ciężko uniknąć porównań), który wymagał 3 warstw do pełnego krycia. Tutaj dwie to efekt idealny. W ogóle, jeśli chodzi o pigmentację to Hyco są pod tym względem rewelacyjne. Kolor 02 to pudrowy róż, ale nawet pudrowy róż jak widać może mieć różne odcienie ;) Poniżej możesz zobaczyć go w zestawieniu z Biscuit - Hyco jest nieco bardziej przygaszony. W ofercie jest także nr 03 , który, jak podejrzewam będzie jeszcze bardziej zbliżony do biszkopcika.

A teraz najważniejsze - trwałość! Tutaj nie zaskoczę Cię zbytnio - też jestem zachwycona. U mnie wytrzymuje ok 1,5 tygodnia. I to nie dlatego, że coś się z nim dzieje. Po prostu nie lubię, gdy odrost rzuca się w oczy, więc zwykle ściągam hybrydę zanim zacznie się z nią coś dziać. W każdym razie, przez te 1,5 tygodnia nie widać żadnego uszczerbku, czy kruszenia się lakieru, a uwierz mi, nie oszczędzam dłoni. Niestety przy trójce dzieci nie da się ominąć prac domowych, a do używania rękawiczek nadal przekonać się nie mogę...

ZOBACZ POST:  Semilac TOP NO WIPE kontra zwykły TOP - który wybrać? {manicure hybrydowy}

Muszę jednak dodać, że lakier "testowałam" z całym zestawem, tzn. zarówno baza, jak i top także HYCO. Nie mam pojęcia jak lakier zachowuje się z inną bazą. Mogę jednak przypuszczać, że tak samo dobrze. 

Ściąganie Hyco także identycznie jak w przypadku Semilaca - nie miałam zbytnich problemów ze zdjęciem hybrydy :) 

Cenowo Hyco także wypada na korzyść. Za 6ml płacimy 19zł, co wydaje mi się atrakcyjna ceną. Niestety z dostępnością jest już gorzej. O ile Semilaca bez problemu dostaniesz w licznych drogeriach (ja zwykle kupuję w ezebra.pl), to Hyco widziałam tylko w paatal.pl.

Jak widzisz HYCO do złudzenia przypomina Semilaca, nie tylko wyglądem opakowania. Oczywiście każdy kolor hybrydy potrafi inaczej się zachowywać, ale akurat pudrowy od Hyco wypada nawet lepiej niż Semilac :)

Jestem ciekawa czy miałaś okazję używać tych lakierów? Czy pierwszy raz o nich słyszysz? Niedługo napiszę o jeszcze tańszej alternatywnie w kolorze pudrowego różu... ;)