Nowości, nowości! {nieznane lakiery hybrydowe, paczki-niespodzianki, drobiazgi do domu...}

Uwielbiam przeglądać takie posty u innych blogerek, więc i ja chciałam pokazać Ci co do mnie wpadło w ostatnim czasie.  Nie było tego za wiele, ale być może miałabyś ochotę przeczytać o czymś konkretnym więcej niż parę słów? Jeśli jesteś ciekawa moich nowości to zapraszam poniżej :) Tym razem, jak zwykle, głównie kosmetycznie (w tym jedna nowość na rynku), ale także coś pięknego do domu, no i książki!

1. SMASHBOX, BAZA PHOTO FINISH

To jedyny kosmetyk, który kupiłam sama. Rzadko kupuję coś pod wpływem impulsu. Przez długi czas szukałam jednak ciekawej bazy na wesele i recenzja jednej z blogerek tak mnie zachęciła, że się skusiłam. Oczywiście mój rozsądek po trosze jednak też się odezwał i nie kupiłam pełnowymiarowego opakowania, a jedynie wersję mini (dostaniesz w Sephorze, ale na chwilę obecną niestety niedostępna). Podobno rewelacyjna, podobno wydajna... Użyłam raz więc na razie nie powiem nic, ale z chęcią się później podzielę moimi wrażeniami..

2. METALOWY KOSZYK

Uwielbiam KIK. Ostatnio chodził za mną metalowy koszyk, a tu akurat na wyciągnięcie ręki w KIKU dostałam piękny, w idealnym kolorze, i za jedyne 12.99 :) Aż mnie korciło, żeby wziąć więcej niż jeden, tylko po co mi? Przyznaj, że do zdjęć idealny? Myślę, że sprawdzi się także jako pojemnik na owoce. Jestem nim zachwycona. Niby taki drobiazg, a jak cieszy :)

3.  PODKŁADKI I POSZEWKI

Kilka tygodni wcześniej w PEPCO kupiłam podkładkę w kolorze złota (znów z myślą o zdjęciach - powiedz, że nie tylko ja tak mam), oraz milutkie poszewki na poduszki. Nie pamiętam za ile, ale to też były groszowe sprawy. Niestety (albo na szczęście) mój rozsądek podpowiada mi, żeby w KIKU i Pepco nie pojawiać się zbyt często, bo na tych kilku groszach mogłoby się nie skończyć. (Zdjęcie na instagramie dodałam głównie by pokazać te dodatki, ale uwagę i tak przykuły buciki w kolorze pudrowego różu :)

Moje ostatnie zdobycze 😊 w Pepco kupiłam fajną podkładkę i milusie poszewki 😊 a na blogu wpis o tanich dodatkach do mieszkania - m.in. Cotton Balls i to nie tylko w Biedronce 👉 pasjekaroliny.pl

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Karolina Gie. (@pasjekaroliny) 29 Sie, 2016 o 2:00 PDT

4. SPA DLA DŁONI

Któregoś dnia dotarła do mnie cudownie zapakowana i piękne pachnąca paczuszka. Okazało się, że to zestaw kosmetyków do pielęgnacji dłoni. Na razie oprócz świeczki zapachowej, regularnie używam kremu do rąk i jestem bardzo zadowolona. Na temat reszty nie mogę za dużo powiedzieć, bo brak mi systematyczności, ale mam nadzieję, że jesień to zmieni.

Zdradzam tajemnicę pomarańczowej poczuszki 😊 jestem ciekawa czy takie Spa pomoże moim łamliwym paznokciom 😊

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Karolina Gie. (@pasjekaroliny) 25 Sie, 2016 o 11:06 PDT

5. LAKIERY HYBRYDOWE HYCO

To chyba nowość na rynku, w każdym razie nie widziałam ich jeszcze na żadnym blogu. Byłam bardzo ciekawa jak wypadną na tle Semilaca, którego pokazywałam już Ci nie raz. Kosztują mniej, bo 19zł za sztukę (o 1ml mniej niż Semilac), ale czy są tak samo trwałe? Wzięłam sobie 3 kolory. Jeden już pokazywałam na instagramie - to według mnie może być odpowiednik mojego ulubionego Biscuit (swoją drogą żadne moje zdjęcie nie zebrało jeszcze tyle serduszek co właśnie TO). Kolejny to ciemny brąz/bordo, a ostatni wybrany przez męża. Kto zgadnie jaki?

Nowiutkie hybrydy. Wzięłam trzy kolorki. Jeden pokazywałam na poprzednim zdjęciu, drugi to ciemny brąz a ostatni wybrany przez męża... Kto zgadnie jaki? 😍

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Karolina Gie. (@pasjekaroliny) 30 Wrz, 2016 o 1:53 PDT

6. KOSMETYKI OLIVALOE

Od Elia.pl dostałam także świetną, niezobowiązującą paczuszkę z kosmetykami. Mimo, że zaznaczyłam, że nie współpracuję barterowo, to firma nadal miała ochotę wysłać mi paczkę, na dodatek z kosmetykami, które sama wybiorę. To bardzo miłe z ich strony. Cieszę się, że mam okazję bliżej poznać kosmetyki Olivaloe - naturalne, bez szkodliwych komponentów. Co wybrałam możesz zobaczyć poniżej. Na razie codziennie używam kremy do twarzy, reszta czeka na swoją kolej :)

Jak każda kobieta uwielbiam prezenty 😀 @elia.pl sprawiła mi dzisiaj przemiłą niespodziankę 😘 znacie te kosmetyki? Ja przyznaję - mam je w łapkach po raz pierwszy 😊 #kosmetykinaturalne

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Karolina Gie. (@pasjekaroliny) 16 Sie, 2016 o 10:13 PDT

7. KSIĄŻKI 

Nie mogło zabraknąć i książek. Jedną z nich dostałam od wydawnictwa ZNAK i szczerze się przyznaję jeszcze nawet nie zajrzałam. "Naczelne z Park Avenue" to podobno świetna książka, ale potwierdzę (albo zaprzeczę) jeśli przeczytam (tak więc śledź mnie na insagramie:). Druga to kupiona świadomie przez mnie. Choć może to paradoks - chcieć kolejną książkę, po to by "Chcieć Mniej"? Genialna, polecam!

Nowości czytelnicze od @znak.com.pl 😍

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Karolina Gie. (@pasjekaroliny) 6 Wrz, 2016 o 12:17 PDT

To już wszystko jeśli chodzi o moje "zdobycze". Jak widzisz większością na bieżąco dzielę się na instagramie, więc jeśli masz ochotę dołączyć do obserwatorów to zapraszam. Daj też namiary do siebie - chętnie zajrzę :)

Poza tym chciałam Cię zachęcić do przyłączenia się do akcji "Piękna Jesienią". Postanowiłam zmotywować się do regularnego pisania - a jak wiadomo w grupie raźniej. Dodatkowo przygotowałam konkurs, więc jest też okazja zgarnąć nagrodę :)

Jestem ciekawa co ciekawego ostatnio wpadło w Twoje ręce? Z jakiego zakupu lub prezentu jesteś najbardziej zadowolona? A może sama chwaliłaś się tym na swoim blogu? Śmiało podziel się. Daj także znać, jeśli masz ochotę przeczytać o którymś z kosmetyków, który znalazła się w mojej kosmetyczce :)