Operacja plastyczna sposobem na piękno?

Wiesz, że podobno posiadaczką "idealnego nosa" jest Kate Middleton? Wiele kobiet jest w stanie dużo zainwestować, żeby osiągnąć dokładnie taki efekt. Nos, to chyba po piersiach, ta część ciała na którą kobiety bardzo zwracają uwagę. O ile o inne partie same możemy zadbać - poprzez ćwiczenia czy dietę, to nasz nos nie stanie się zgrabniejszy poprzez żadne zabiegi pielęgnacyjne. Czy w takim razie operacja plastyczna jest lekarstwem idealnym? Czy operacja plastyczna jest najlepszym sposobem na piękno?

Może i ty uważasz. że masz odstające uszy, za mały biust, za grube uda lub brzuch, a do tego okropny nos? Chyba każda z nas te którymś etapie swojego życia była niezadowolona ze swojego wyglądu. Każda z nas chciałaby być piękna, nawet jeśli otwarcie się do tego nie przyznaje. Kult ciała, który obecnie panuje, wywiera presję nie tylko na nastolatki. Wystarczy spojrzeć na celebrytów - Agnieszka Frykowska, znana chyba bardziej jako "Frytka", Jennifer Aniston... Nawet myśli kilku z moich koleżanek krążą wokół operacji plastycznej nosa...

Minęły już czasy kiedy z usług chirurga plastycznego mogli korzystać tylko najbogatsi. Nadal nie są najtańsze, ale w zasięgu dużej liczby osób. Być może w Polsce jeszcze nie ma takiego szału. ale np. w Wenezueli, którą można nazwać "fabryką miss", operacje plastyczne nosa, jest tak popularna jak wizyty u kosmetyczki... Ale czy warto z nich korzystać?

Zobacz post: Sprawdź czy jesteś piękna - czyli testy na urodę!

Nie powiem, i mnie nie minął etap niezadowolenia z własnego wyglądu. Nie podobało mi się to i tamto... ale na szczęście nic nie na tyle, by skusić się na jakąś ingerencję. Prawdą jest, że jestem dość odporna na ból (poród to był pikuś, przeżyję dłutowanie dziąseł na żywca...), jednak wizja łamania kości zawsze przyprawiała mnie o dreszcze...

Niestety wiele osób zmagającymi się z defektami - mniejszymi czy większymi, prawdziwymi czy urojonymi - staje się obiektem kpin. I chyba to sprawia, że chęć poprawy wyglądu staje się jeszcze większa. O ile część rzeczy możemy ukryć - wystający brzuszek zamaskujemy ubraniem, za małe piersi wystarczy ubrać w odpowiedni biustonosz... - to nos rzuca się w oczy od razu. Nie dziwi więc fakt, że pozbycie się brzydkiego "garba" czy krzywej przegrody nosowej potrafi pozytywnie wpłynąć na samoocenę i pewność siebie.

Wydaje mi się jednak, że zanim zdecydujemy się na jakąkolwiek ingerencję warto to solidnie przemyśleć. Wystarczy spojrzeć chociażby na celebrytów - w końcu to oni są prekursorami wszelkich nowinek. Czy operacja plastyczna była panaceum na ich kompleksy?

Jennifer Aniston, Ashley Tisdale (ta od Disneya), czy osoby przedstawione poniżej są przykładem tego, że operacja plastyczna rzeczywiście może przynieść piękne efekty. Wychodzę jednak z założenia, że jeśli coś nie jest poważnym problemem, a ty często zmieniasz zdanie, to warto to porządnie przemyśleć. Wiadomo, że jeśli miałaś złamany nos, albo masz krzywą przegrodę nosową, to operacja jest w pewnym sensie niezbędna, a efektem ubocznym będzie piękny wygląd.

Czasem jednak warto zastanowić się czy Twój defekt, naprawdę defektem jest. Wystarczy tu chociaż przytoczyć przykład Jennifer Gray, grającej w kultowym Dirty Dancing. Czy uważasz, że była brzydka? Bo ja nie. Aktorka uznała jednak, że jej nos zasługuje na zmianę... Jaki jest efekt? Ona sama przyznała, że przez to straciła szansę na karierę. Okazało się, że ten nos, przez który miała kompleksy, tak naprawdę nadawał jej twarzy charakter. Była rozpoznawalna, charakterystyczna... i wcale nie brzydka.

Kształt nosa bardzo wpływa na ogólny wygląd twarzy, więc zanim zdecydujesz się na jakąkolwiek operację musisz przemyśleć, czy jesteś na to gotowa. Poza tym, niestety, nigdy nie da się przewidzieć jaki będzie finalny efekt. Wystarczy, że spojrzysz na zdjęcia przed i po operacji nosa, np. te powyżej znalezione na https://www.tourmedica.pl/zdjecia-przed-i-po/operacje-plastyczne-nosa/) - według mnie różnica jest bardzo widoczna i dopiero po operacji można stwierdzić jak bardzo zmienił się wygląd. Nie sądzisz?

Zobacz post: Okiem Natana: Piękna to głupia?

Czy warto więc zdecydować się na operacje plastyczną?

Na tak ważne pytanie każdy powinien sobie odpowiedzieć sam. Według mnie najważniejszy jest tutaj rozsądek. Warto przeanalizować kilka rzeczy.

Zadaj sobie pytanie czy jesteś pewna, że musisz to zmienić - jeśli masz tendencje to częstego zmieniania zdania, nie podejmuj decyzji zbyt pochopnie.

Przeanalizuj czy Cię na to stać - koszt takiej operacji to kilka tysięcy złotych.

"Nos na życzenie" nie jest dobrym pomysłem. To, że księżna Kate wygląda pięknie, nie znaczy, że Tobie taki zadarty nosek będzie pasował. Jeśli już zdecydujesz się na operację to zdaj się na chirurga, który podpowie Ci jaki kształt najlepiej będzie pasował do Ciebie!

Zanim podejmiesz decyzje poczytaj trochę o operacjach plastycznych (informacje znajdziesz np. na tourmedica.pl)- jak wyglądają, jak się przygotować, czego się spodziewać, i jak dbać o siebie po operacji. Warto też poszukać osób, które już są po takiej operacji.

Znajdź dobrego chirurga, żeby operacja plastyczna sprawiła, że będziesz piękniejsza, a nie męczyła się z powikłaniami. W tej kwestii nie warto oszczędzać. Nierzadko się słyszy o nieudanych operacjach w pseudo klinikach.

Nie ważne jednak czy zdecydujesz się na operację plastyczną, czy nie - warto pracować nad własną psychiką. O ile chirurg jest w stanie zadbać o naszą powierzchowność, to nie zadba o Twoją osobowość, nie rozwieje Twoich obaw, ani w magiczny sposób nie doda Ci pewności siebie.

Jestem ciekawa co ty sądzisz o operacjach plastycznych? Myślałaś kiedyś o tym? Zdecydowałabyś się?