Mummy Tummy - marmolada do ciała od Kivvi!
Która z Was chciałaby pozbyć się rozstępów? Pewnie każda z nas. Dlatego w czasie ciąży i karmienia warto zadbać o odpowiednie nawilżenie skóry. Niestety, pewnie to wiesz, nie wszystkie kosmetyki można w tym okresie stosować. Dzisiaj chciałam ci pokazać marmoladę do ciała, która ma 100% składników naturalnych, a 90% składników pochodzi z upraw organicznych.
Kremy, masła... a teraz marmolada. Nazwa może być nieco myląca, choć można ją tłumaczyć pięknym zapachem. Tak jak krem pod oczy Kivvi, krótko mówiąc, mnie nie powalił, tak ten kosmetyk mnie zachwycił. Otwierając opakowanie poczułam się jak w sklepiku z cukierkami. Nie jest to zapach intensywny, czy mdlący ale bardzo przyjemny, ciasteczkowy. Pachnie obłędnie!
Obiecałam sobie, że nie będę już zachwalać opakowań, ale czyż ten słoiczek nie wygląda cudnie? Więcej nie napiszę!
Jeśli chodzi o konsystencję to z marmoladą nic wspólnego nie ma. Przypomina raczej masło shea. Jest zwarte, treściwe, nieco grudkowate. Dopiero pod wpływem ciepłoty rąk zaczyna się rozpływać i zmienia konsystencję na.. lekko oleistą. Łatwo rozprowadza się po skórze, choć na całkowite wchłonięcie potrzebuje trochę czasu, choć i tak mniej niż oliwka.
Producent obiecuje, że Marmolada Mummy Tummy głęboko nawilża i odżywia skórę, poprawia jej koloryt, zmniejsza widoczność rozstępów. Z pewnością nawilża, efekt jest widoczny wręcz po kilku użyciach. Skóra robi się miękka, delikatna i ładnie się regeneruje. Marmolada idealnie się nadaje do skóry suchej, wręcz przesuszonej. Zaletą jest to, że marmolada może być używana w ciąży, jak i podczas karmienia piersią. Nie powiem ci czy pomaga uniknąć powstania rozstępów, bo zaczęłam ją stosować po urodzeniu Miłoszka. Jeśli natomiast chodzi o redukcję to wiadomo, że w ciągu prawie dwóch miesięcy nie znikną. Skóra stała się bardziej napięta, przez co starsze rozstępy stały się mniej widoczne, i chyba takiego działania należy się spodziewać po kosmetykach stosowanych zewnętrznie.
Skład:
Butyrospermum parkii* (Shea butter), Cocos nucifera (Coconut) oil, Triticum vulgare (Wheat) germ oil*, Carthamus tinctorius (Safflower) oil*, Persea gratissima (Avocado) oil*, Macadamia integrifolia (Macadamia) oil*, Olea europaea (Olive) oil*, Vitis vinifera (Grape) seed oil*, Argania spinosa (Argan) oil*, Cannabis sativa (Hemp) seed oil*, Oenothera biennis (Evening primrose) oil*, Ribes nigrum (Blackcurrant) seed oil*, Rosa rubiginosa (Rosehip) oil*, Cucurbita pepo (Pumpkin) seed oil*, Vitamin E, Actinidia chinensis (Kiwi) seed oil*, Eleutherococcus senticosus (Ginseng) root extract*, Centella asiatica (Gotu kola) extract*, Calendula officinalis (Calendula) extract*, Ginkgo biloba (Ginkgo) extract*, Aroma**, Rosa rubiginosa (Rosehip) extract*.
Jestem z tej marmolady naprawdę zadowolona - świetnie pachnie i rzeczywiście nawilża. Szkoda, że opakowanie nie jest trochę większe, bo wiadomo, że kosmetyki na rozstępy stosujemy regularnie, więc im pojemność większa tym lepiej.
Masz ochotę wypróbować? Co stosowałaś w ciąży i krótko po niej?
Nazwa: Kivvi, Mummy Tummy marmolada do ciała z olejem z wiesiołka na rozstępy
Cena: 81 złPojemność: 120 ml
Dostępność: witalnie.com.pl
Komentarze
Prześlij komentarz
Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!