Kolagen NTC - wart swojej ceny? (efekty po 3 tyg.)
Kto by pomyślał. Dopiero co kończyłam osiemnastkę, a tu już 31 latek.... i zaczynam pisać o kosmetykach przeciwzmarszczkowych. Wychodzę jednak z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Przez ostatnie kilka tygodni stosowałam kolagen NTC, który zbiera wiele pochlebnych opinii. Czy ode mnie też dostanie pochwały? Efekt możesz ocenić sama!
Nie chcę Cię zamęczać wywodami na temat kolagenu i jego roli. Pewnie co nie co o tym wiesz, a jeśli nie to na stronie poświęconej kolagenowi NTC znajdziesz masę przydatnych informacji i porad (polecam zajrzeć). W skrócie napiszę, że efektami niewystarczającej ilości kolagenu mogą być zmarszczki, suchość skóry, problemy z cerą, rozstępy cellulit, i wiele innych problemów ze skórą.
Do tej pory uważałam, że kolagen nie jest w stanie przeniknąć przez skórę. Mimo wszystko producent zapewnia :
NanoTropoCollagen NTC to aktywny kolagen naturalny nowej generacji w formie skoncentrowanego żelu. Doskonale nawilża, wygładza i uelastycznia skórę oraz wspomaga jej odnowę komórkową, skutecznie zapobiegając szeregowi dolegliwości. Regularnie używany do codziennej pielęgnacji efektywnie spowalnia procesy starzenia skóry.
Nanotropocollagen charakteryzuje się bardzo dobrą przenikalnością przez warstwy naskórka. Badania potwierdziły jego zdolność przenikania do skóry właściwej, gdzie może wiązać się z elementami jej struktury, w istotny sposób wpływając na utrzymywanie wilgoci w przestrzeniach międzykomórkowych skóry właściwej. Dodatkowo może uzupełniać niedobory kolagenu w całym organizmie poprzez łączenie się z cząstkami kolagenu w naszym płynie ustrojowym, który spaja cały organizm.
Ale do konkretów. Kosmetyk jest schowany w szklanej buteleczce z pompką. Kolagen ma konsystencję przeźroczystego żelu, który z łatwością rozprowadza się po skórze. Producent zapewnia, że opakowanie powinno starczyć na 2-3 miesiące regularnego stosowania i pewnie jest to prawda. Z tego co do tej pory zauważyłam, wystarczy niewielka ilość, więc żel jest bardzo wydajny. Zapach... nie jest zbyt przyjemny (trochę rybny?), ale na szczęście czuć go tylko na początku i nie jest bardzo intensywny.
Stosowałam kolagen NTC od ponad 3 tygodni. Starałam się używać go dwa razy dziennie, ale nie zawsze było to możliwe. Jednak bardzo ważne jest to JAK używasz tego kolagenu. Może się okazać, że pieniądze wyrzucisz w błoto, gdy po prostu wysmarujesz twarz żelem. Zanim zabierzesz się za ten kosmetyk dokładnie przeczytaj instrukcję. W przeciwnym wypadku okaże się, że po każdej aplikacji skóra będzie ściągnięta, napięta... a efektów zero.
Jak stosować kolagen NTC?
1. Oczyść i nawilż skórę
Im lepiej oczyścisz skórę tym lepiej będzie przygotowana na
przyjęcie tropokolagenu, który przenika do skóry właściwej przez pory.
Nawilżaj skórę wodą.
2. Rozprowadź kolagen
Po umyciu twarzy nie osuszaj jej! Na powierzchni jeszcze wilgotnej skóry należy rozprowadzić tropokolagen i wymieszać go z kropelkami wody,
które są obecne na naskórku. Skóra podczas użycia tropokolagenu powinna
być cały czas nawilżona.
3. Wklepuj delikatnie
Żel należy delikatnie wklepywać w skórę „ku górze”. Ważne aby ten masaż trwał minimum 5 min.
Pamiętaj aby skóra w trakcie aplikowania tropokolagenu była cały czas
nawilżona wodą. Jeśli czujesz, że żel "nie ma poślizgu" zwilż delikatnie dłonie i kontynuuj masaż. Żel nie powinien wyschnąć bo wtedy na twarzy utworzy ci się skorupka, a skóra będzie ściągnięta.
4. Po aplikacji nałóż ulubiony krem
Aplikację można zakończyć użyciem naszego ulubionego kremu lub balsamu, należy jednak pamiętać aby nie zawierały w swoim składzie
związków cynku, siarki, kwasów owocowych i salicylowych, ceramidu,
cytokinu czy retinolu. Wymienione substancje powodują, że kolagen traci
swoje właściwości. Jeśli koniecznie chcesz użyć takiego kremu odczekaj ok. 40 min.
Co mi dał kolagen NTC?
Najczęściej po 3 tygodniach stosowania ciężko napisać coś konkretnego. Ale jeśli chodzi o kolagen NTC już po kilku dniach zauważyłam różnicę. Ba, nie tylko ja. Nawet mąż zauważył, że mam jakąś rozprostowaną skórę. Oczywiście, tak jak pisałam wcześniej, nie mam jakichś głębokich zmarszczek, ale gdy mocno się uśmiechnę kurze łapki są dość wyraźne. Postanowiłam nie opisywać co i jak się zmieniło, ale pokazać efekty i poddać je twojej opinii - zdjęcie po lewej przed, po prawej po niecałych 3 tygodniach. Ja widzę różnicę, a ty?
Jak zamówić kolagen NTC?
Po 3 tygodniach
jestem zadowolona z efektów, ciekawe jak będzie wyglądać moja skóra po
zużyciu całego opakowania. Wyczekujcie kolejnej recenzji ;)
Niestety
Kolagen NTC nie jest tani. Obecnie kosztuje 195 pln, ale warto śledzić czy nie będzie
taniej np. na Ceneo. Na
koniec jeszcze jedna rzecz: jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak
porządnym zabezpieczeniem produktu. Wyobraź sobie, że ta malutka
buteleczka, przyszła opakowana w sporo większym pudełku, schowana w
kartonowym stelażu, i dodatkowo owinięta folią bąbelkową.
Skusisz się?
W jaki sposób ty radzisz sobie z pierwszymi zmarszczkami?
Skusisz się?
W jaki sposób ty radzisz sobie z pierwszymi zmarszczkami?
Komentarze
Prześlij komentarz
Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!