KARteczka #1
Pomyślałam, że co jakiś czas będę dodawać KARteczki, czyli krótkie sytuacyjne scenki z życia wzięte. Częstotliwość ich publikacji będzie uzależniona od kreatywności dzieciaków :)
#1
Średniak marudził przy jedzeniu, ledwo dziubnął ziemniaczka.
MAŻ: Zjedz trochę kotlecika, chociaż - będziesz duży.
ŚREDNIAK wziął kawałek i mówi: Już się najadłem. Teraz jestem duży. Mogę iść do pracy?
#2
Dzieciaki nie miały zamiaru nic sprzątnąć, mimo, że od godziny ich o to prosiłam. Pizza w piekarniku. Żeby dało się przejść sama sprzątnęłam klocki i mówię: Nie wiem czy powinniście dostać pizzę, bo nadal nie jest sprzątnięte.
ONI : Przecież klocki są sprzątnięte :)
#3
Jak szybko dzieciaki podchwytują, to co nie trzeba:
STARSZAK: Weź tego samochodzika.
ŚREDNIAK: Nie chcę.
STARSZAK: No weź.
ŚREDNIAK stanowczo: Nie chcę.
STARSZAK: Bez łaski.
#4
Na koniec komplement - mój mąż jest mistrzem :)
Starsze chłopaki od urodzenia mają piękne rzęsy - raczej po mężu, bo on ma długie, ciemne i podkręcone. Najmłodszy na początki miał ich malutko i jaśniutkie.
JA: Ale maluszek ma piękne, ciemne włoski. Szkoda, że nie ma rzęs...
MĄŻ: Chociaż ma coś po Tobie.
Komentarze
Prześlij komentarz
Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!