Przegląd kolejnej ambasadorskiej paczki od AVON
Dzisiaj miał być inny post, albo nawet w ogóle.... ale wczoraj odwiedził mnie kurier i chciałam się pochwalić zawartością kolejnej ambasadorskiej paczki od Avon. Ktoś ciekawy?
Tak jak ostatnio miałam możliwość wybrania 3 produktów sama. Doszłam do wniosku, że i tak tyle kosmetyków czeka na swoją kolej, więc pozwolę wybrać mamie i siostrze dowolną rzecz... Mama musiała kilka razy zmieniać zdanie, bo okazywało się, ze jej zachcianki Avon już dawno zrealizował i czekają odłożone w paczuszcze na jej przyjazd.
Oto 3 rzeczy wybrane przeze mnie:
Ja wybrałam sobie miętową torebkę. Mama postawiła na koloryzująco-nawilżający krem na dzień SPF 20. Siostra natomiast ostatecznie skusiła się na poczwórne cienie do powiek. Jakiś czas temu sama prezentowałam paletkę Stone Tapes. Siostra wybrała wariant Nearly Naked, która prezentuje się tak:
Po tym jak już wysłałam swoje wybory nachodziły mnie myśli - czemu nie wybrałam czegoś na słońce? Lato się zbliża, kasy brak, więc trzeba było wziąć coś co się przyda, a nie torebkę. Później naszła mnie ochota na kolorowy tusz do rzęs (zresztą pytałam Was o opinie na FB)... Oczywiście miałam problem z wyborem koloru... A co się okazało?
Zobaczcie jednak - w paczce znalazłam między innymi pakiecik na słońce:
- naprawczy krem ochronny do twarzy dla skóry wrażliwej SPF 50,
- wodoodporny balsam odświeżająco-ochronny SPF 30
- kolorowe wodoodporne mleczko ochronne w sprayu dla dzieci SPF 30
- chłodzący spray po opalaniu z witaminą C i aloesem
- nawilżające wodoodporne mleczko ochronne do skóry wrażliwej SPF 15
- złocisty balsam wzmacniający opaleniznę
Jestem z tego zestawu BARDZO zadowolona, tym bardziej, że znalazło się coś dla dzieci:)
A oto kolejna niespodzianka:
Mówiłam o tuszach? Chyba ktoś czyta w moich myślach!!! Dostałam 5 kolorów tuszu do rzęs:
- super SHOCK mascara - Brown Black
- super SHOCK mascara - Black
- super SHOCK BRIGHTS mascara - Royal
- super SHOCK BRIGHTS mascara - Emerald
- super SHOCK BRIGHTS mascara - Violet
Do tego 6 kolorów kredek do oczu:
- Glimmerstick Brights Eye Liner - Purple Punch
- Glimmerstick Brights Eye Liner - Magenta Max
- Glimmerstick Brights Eye Liner - Boldest Black
- Glimmerstick Brights Eye Liner - Aqua Shock
- Glimmerstick Brights Eye Liner - Cobalt Cool
- Glimmerstick Brights Eye Liner - Turquoise Burst
Na koniec jeszcze dwa kawiory do zdobienia paznokci:
- Sprinkle Nails - Pink Confetti
- Sprinkle Nails - Purple Confetti
W paczce znalazły się też dwa żele pod prysznic:
- kremowy żel pod prysznic Avon Senses - Peacful Reflectiona - Oriental Orchid & Raspberry
- nawilżający żel pod prysznic Avon Sesces - Awakening Citrus Zing
Dostałam także przepiękny naszyjnik...
A na koniec perełki - 3 rodzaje perfum:
- Little Pink Dress
- Perceive Soleit
- Premiere Lux....
Czarne LBD uwielbiam.. Perceive kiedyś namiętnie używałam, a na ostatnie akurat mama miała chrapkę...
Jak Wam się podoba paczuszka? Mi BAAAARDZO....
Możliwe, że dzisiaj albo jutro ruszy mały konkursik :)
Świetna zawartość!
OdpowiedzUsuńCudne te paczuszki Avon robi, ja tez właśnie miałam kupować kosmetyki na słońce, a tu taka niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńPosiadam ten kremik koloryzujący i niestety się nie sprawdził, moja skóra zareagowała na niego wielkim wysypem :(.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już pozytywną opinię o tym kremie koloryzującym. Niestety dla mnie byłby za lekki :/
OdpowiedzUsuńale fajna paczucha :) ja też się cieszę zawsze jak dostanę coś dla dzieci ;)
OdpowiedzUsuńzawartość rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńwow :D same cuda :) Jestem bardzo ciekawa tych kolorowych tuszy do rzęs
OdpowiedzUsuńGratki! ;) też tak chcę ;)
OdpowiedzUsuńRozpieszczaja ; )
OdpowiedzUsuńkredki mnie ciekawią
OdpowiedzUsuńMasz co testować :D
OdpowiedzUsuńrany, ale się postarali :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna paczka , super SHOCK to moje ulubione tusze :)
OdpowiedzUsuńsuper zapachy
Moje też
Usuńświetna paczka! ktoś faktycznie czyta Ci w myślach :D
OdpowiedzUsuńKredek i tuszy najbardziej zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńWow same cuda!
OdpowiedzUsuńŚwietna paczka! :) Czasami potrafią czytać w myślach. ;)) Miłego używania. :)
OdpowiedzUsuńtyle wspaniałości, jestem ciekawa jak pachnie nowy Percive :)
OdpowiedzUsuńWiesz co z tej serij cienie bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńAle te tusze sa jak dla mnie makabryczne.
Żele też są ładne z tej serii.
jak na razie słyszałam same zachwyty nad tymi tuszami - zdziwiłaś mnie...
UsuńAle się okaże jak wypróbuję :)
No to miłego testowania ;]
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami Avonu ale prezentuje się ładnie i czekam na recenzję produktów ;)
OdpowiedzUsuńhehe ja miałam kupować tusze u znajomej konsultantki :)) narazie wiec zarobku nie będzie biedna miała :) a co do produktów na słońce to jestem bardzo zadowolona bo u mnie mysli sie o nich dopiero jak kogos spiecze na raka, a tak wszyscy będą chronieni od początku ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak jak u mnie - trafili w dziesiątkę :)
UsuńAle Was rozpieszczają ! :)
OdpowiedzUsuńpozazdrościć :))
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość !
OdpowiedzUsuńPatrząc na powyższe zdjęcia mam wrażenie, że masz zapas kosmetyków na najbliższe 10 lat :D
mam little pink dress, przepięknyyyyyy :)
OdpowiedzUsuńMhmmmm, same wspaniałości i jeszcze w takich ilościach;)
OdpowiedzUsuńświetna i spora ta paczka :)
OdpowiedzUsuńImponująca paczka, pozazdrościć nowości :)
OdpowiedzUsuńZawartość niesamowita! :) Najbardziej to Ci chyba zazdroszczę perfum i kredek. A torebka ma boski kolor.
OdpowiedzUsuńDo pozazdroszczenia ;)
Ile nowości!
OdpowiedzUsuńNie pozostaje nic innego jak życzyć udanego testowania ;)
Ciekawi mnie ta linia słoneczna do opalania.
ojaaa, zazdroszczę tych tuszów :) zamówiłam sobie teraz fioletowy. Już kiedyś miałam taki ale gdzieś mi wsiąkł :P
OdpowiedzUsuńKolejne wspaniałości. Widzę jakieś nowe interesujące żele :)
OdpowiedzUsuńCudowności paczuszkowe :o) a zestaw na słoneczko idealny :o)
OdpowiedzUsuńŚwietna zawartość paczki. Miłego używania a później czekamy na recenzję i Twoją opinie.
OdpowiedzUsuń:*
Paczki robią wypasione - pokaż torebkę w całej okazałości bo mam chęć kupić ale tak bardziej realistycznie chciałabym na nią zerknąć :)
OdpowiedzUsuńWow, ile dobroci :D chyba najbardziej mnie zainteresował kawior do paznokci :)
OdpowiedzUsuńOoo jak czytają w myślach ;d
OdpowiedzUsuńLubię żele.
fantastyczna paka :) kredek zazdraszczam!
OdpowiedzUsuńPostarali się :-)
OdpowiedzUsuńświetne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńchyba faktycznie czytają w myślach :)
Mam ten krem Solution i używam w lecie z pudrem, zamiast podkładu. Jest delikatny, ale dla mnie na te temperatury w sam raz :)
OdpowiedzUsuń