Współprace, wygrane... czyli nowości
W ostatnim czasie wpadło do mnie kilka paczuszek - może macie ochotę spojrzeć co się w nich znalazło?
Pierwsze dwie paczuszki to kosmetyki, które otrzymałam w ramach współpracy.
1. Paczuszka od Bingo Spa
Do testów wybrałam sobie czekoladowe serum do ciała oraz maskę błotną do twarzy. Ciężko było mi coś wybrać, więc pierwszą rzecz wybrałam ze względu na świetne opakowanie. Na maskę błotną skusiłam się ponieważ jestem zachwycona peelingiem błotnym - mam nadzieję, że maska będzie równie rewelacyjna!
2. Paczuszka od Flax
Nigdy nie miałam okazji używać tych kosmetyków, więc miałam (jak zwykle) nie lada problem z wyborem. Zdecydowałam się na masło do ciała, olejek do masażu (w ciąży olejki to podstawa), krem do rąk oraz fluid nawilżający. Do tego dostałam kilka miniatur - z pewnością przydadzą się do szpitala :)
3. Nagroda od Daylicooking
Jakiś czas temu wygrałam u Daylicooking w konkursie na logo akcji Odchudzamy nasze dania. Niedawno dotarła paczuszka...Znalazło się w niej zarówno coś kosmetycznego jak i coś do pichcenia:)
4. Wygrana od Grandi
Na FB Grandi organizowany był konkurs, w którym do wygrania była wybrana glinka francuska. Wybrałam sobie glinkę zieloną... i udało mi się wygrać!
Dziękuję serdecznie za wszystkie paczuszki:)
Niektóre kosmetyki już od jakiegoś czasu testuję... inne czekają na swoją kolej...
Pochwalcie się co do Was wpadło? I jakie macie opinie o glinkach? - nigdy nie używałam!
Zapraszam też do obserwacji na INSTAGRAMIE!
Tyle dobroci.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki BingoSpa. Zaciekawiło mnie serum ze względu na opakowanie. A glinki nigdy nie używałam, wiec czekam na szczegółową recenzję.
:*
jak serum się nie przyda to chociaż słoiczek zostanie:)
Usuńjestem ciekawa tej Milkowej torby, bo przyznam się ze nie oglądałam jej nawet ;)))))
OdpowiedzUsuńbuziaki wielkie :*****
jest rewelacyjna - na pewno się przyda jak maluszek się pojawi - dwie butelki się nawet zmieszczą:)
Usuńsuper :) bardzo się cieszę, że przyda się przynajmniej parę drobiazgów ;)
UsuńGratuluję zarówno współprac jak i wygranych :). Bardzo ciekawe produkty, czekam na recenzję :).
OdpowiedzUsuńMiłego testowania ;]
OdpowiedzUsuńgratulacje kochana ;)
OdpowiedzUsuńGlinek używałam tylko w szkole na pracowni. Głównie była to glinka różowa, która na mnie działa świetnie i fajnie uspokaja mi skórę. ;)
OdpowiedzUsuńA co do tego co mi wpadło to.. od koleżanki z UK dostałam sporą paczkę samych dobroci, coś do makijażu, do pielęgnacji, kilka lakierów <3 poza tym jeszcze leci do mnie paczka z lakierami i kilkoma innymi drobiazgami, którą udało mi się wygrać w rozdaniu i sześć wosków YC z współpracy z jednym sklepem ;) całkiem dobry ten maj dla mnie :D
obserwuję Twój blog więc pewnie wpisu nie przeoczę:) rzeczywiście maj udany:)
UsuńŚwietne wygrane i wspólprace Gratuluję!
OdpowiedzUsuńZapraszam na cukiereczki.. http://konsumentka-anula.blogspot.com/2014/05/bransoletkowe-candy.html
Glinki uwielbiam, ale musza byc w maseczce juz dodane, nie lubie rozdrabniac proszkowy.
OdpowiedzUsuńta chyba jest gotowa - choć nie otwierałam jeszcze :)
UsuńSuper paczuszki :) mam w domu czerwoną glinkę od Grandi.
OdpowiedzUsuńI jak się sprawuje? Ja nie wiedziałam na jaką się zdecydować, a w sumie tylko zielona obiła mi się o uszy, więc zaryzykowałam :)
Usuńświetne nowości :)
OdpowiedzUsuńŚwietne paczuchy, zazdroszczę kosmetyków Mythos bo jeszcze nigdy nie miałam okazji ich poznać.
OdpowiedzUsuńCo do glinek to używam i lubię. Czasami kupuję te w proszku i mieszam z wodą i olejkiem ale zawsze mam w zapasie maseczkę z serii PlanetSpa Avon, taką już gotową:)
super i miłego testowania życzę :)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania :)) z niecierpliwością czekać będę na recenzje tych kosmetyków od Flax :)
OdpowiedzUsuńGlinki nigdy nie używałam. Mnie to na pewno przydałyby się rzeczy do pichcenia, zaraz robię obiad dla męża.
OdpowiedzUsuńPaczuszki naprawdę świetne. Sama używam olejków, bo mąż mnie codziennie masuje, gdyż mam koszmarnie obolały kręgosłup i z bólu spać nie mogę.
Ileż dobroci. Kosmetyki Mythos od jakiegoś czasu mnie ciekawią.
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować te produkty marki Mythos, ale niestety jak na studentkę ceny są zaporowe..
OdpowiedzUsuńWyglądam recenzji maski błotnej z kolagenem.
Fantastyczne paczuszki! Najbardziej interesuje mnie ta od firmy Flax. Wiele dobrego o niej słyszałam, ale nie miałam jeszcze okazji poznać bliżej kosmetyków tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńżyczę udanego testowania :D
Glinek nie miałam :) gratki ;)
OdpowiedzUsuńpaczka od flax super!
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię zieloną glinkę. :)
OdpowiedzUsuńsuper paczuszki :)
OdpowiedzUsuńżyczę miłego testowania :*
Tyle szczęścia :) Gratuluję ;)
OdpowiedzUsuńWow, przed Tobą sporo testowania :D ale to jest to, co tygryski lubią najbardziej, czyż nie? ;)
OdpowiedzUsuńJa dziś kupuję sobie kilka produktów na Bingospa
OdpowiedzUsuńhttp://kasia-chocolate-and-chili.blogspot.com/
same wspaniałe dobrocie ;)
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy, miłych testów!:)
OdpowiedzUsuńWspaniała zawartość paczek:-) miłego testowania:-)
OdpowiedzUsuńAż mi sie oczy zaswiecily ! Same wspaniałości!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych produktów.
OdpowiedzUsuńGratuluję! Paczka od Flax imponująca :)
OdpowiedzUsuńNo i glinka! Kocham glinkę zieloną, jeszcze nie miałam w wersji gotowej, zawsze rozrabiałam z proszku i jestem bardziej przekonana do takiej wersji, aczkolwiek kto wie, kto wie.
Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuń