Smoky Eyes - kredką? ART DE LAUTREC, Wodoodporna kredka do oczu Smoky Eyes z gąbką
W ostatniej paczuszce od drogerii Uholki znalazłam kredkę do smoky eyes w kolorze brązowym... Nie wiem czemu jakoś średnio mi ten kolor podchodzi, choć teoretycznie pasuje do niebieskiej tęczówki.
Z jednej strony opakowania znajdujemy kredkę, z drugiej gąbeczkę do rozcierania. Kredka jest miękka i łatwo się nią maluje po powiece.
Na gąbeczką nie będzie zachwytów - jak dla mnie ciut za twarda i mam wrażenie jakbym szorowała po powiece... Jak byłam nastolatką to mi nie przeszkadzało, jednak teraz wolę dbać o delikatne okolice oczu i niepotrzebnie skóry nie naciągać.
A jak sprawuje się sama kredka? Kolor jest intensywny, a po roztarciu staje się niestety nijaki. Niestety też nie rozciera się równomiernie - w jednym miejscu kredka pozostawia więcej pigmentu, w innym mniej ... Może to kwestia nabrania wprawy?
Co do wodoodporności to też mam wątpliwości - bez problemy ją zmyłam :)
Co do wodoodporności to też mam wątpliwości - bez problemy ją zmyłam :)
A tu możecie zobaczyć efekt moich starań:
Nazwa: ART DE LAUTREC, Wodoodporna kredka do oczu Smoky Eyes z gąbką, brąz
Cena: 7 zł
Pojemność: 2 g.
Dostępność: Uholki.pl
ja osobiscie tez wole wykorzystywac w tym celu cienie a kredki uzywam jako eyelinera :) tez mam jedna z taka gabeczka i faktycznie jest ona twarda
OdpowiedzUsuńKredka sama w sobie ma ładny kolor, ale po roztarciu niestety praktycznie jej nie widać. A co do nierównomiernej ilości pigmentu to pewnie nie Twoja wina. :)
OdpowiedzUsuńniestety po roztarciu bardzo traci na intensywności...
UsuńPo roztarciu kolor nie wygląda zbyt ciekawie...
OdpowiedzUsuńniestety...
Usuńwspaniały kolor...takiego szukałam! ja bym z nią mocno poeksperymentowała:>
OdpowiedzUsuńHmm, no do smoky eyes trochę brakuje, wolę czerń bardziej :) Chyba brąz Ci nie pasuje :) Aj tam..
OdpowiedzUsuńteż mi się wydaje, że do moich oczu średnio pasuje... i wydają się takie szaro-bure :(
UsuńChyba to jednak nie to samo co z cieniami.
OdpowiedzUsuńuwielbiam czarne kredki z gąbkami.Brązowej nie miałam jeszcze;)
OdpowiedzUsuńja mam czarną z Avonu ale jeszcze nie użyłam... ciekawe czy jest lepsza?
Usuńbardzo łądnie wygląda!
OdpowiedzUsuńŚrednio podoba mi się to co robi ta kredka :/
OdpowiedzUsuńmi efekt takiego smoky eyes też nie odpowiada... kredka sprawdza się jedynie jako eyeliner :)
UsuńKredka mi się podoba ale to smoky eyes chyba jednak wolę cienie :)
OdpowiedzUsuńsłabo trochę ;/ ja używam czasami brązowej kredki do zwyklej kreski. a tak to raczej eyeliner
OdpowiedzUsuńTeż nie przemawiają do mnie zbytnio takie kredki - szczególnie te twarde gąbeczki. Lepiej machnąć cieniami:)
OdpowiedzUsuńJa wolę jednak brązy w zimnym odcieniu :)
OdpowiedzUsuńEfekt może cycek nie urywa, ale jak na makijaż dzienny jest moim zdaniem idealne :) Mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńPo roztarciu tragicznie wygląda
OdpowiedzUsuńtaki słaby efekt troche..
OdpowiedzUsuńszkoda że tak słabo się u Ciebie sprawdziła, ja z mojej czarnej jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńosobiście jeszcze nie spotkałam kredki, która miałaby miękką gąbeczką, której bym się nie bała...
OdpowiedzUsuńJa mam z evelina pisak niebieski i tez tj gąbki nie wychwalam , bo twarda :(
OdpowiedzUsuńNiska cena - fajny gadżet, więc czemu by nie! Ja bym używała do brwi.. Fajny odcień! :)
OdpowiedzUsuńa wiesz, że o tym nie pomyślałam? to świetny pomysł!
Usuń