Tu zaglądam...

Dzisiaj nie będę pisać żadnej recenzji. Chciałam za to pokazać blogi, na które najczęściej zaglądam. Oczywiście jest to bardzo okrojona lista, i nie oznacza, że na inne nie zaglądam. Już raz publikowałam taką listę - możecie ją znaleźć tutaj!

1. 

Ten blog musiał znaleźć się na pierwszym miejscu - One Little Smile. Pojawiał się on już przy okazji mojej listy "tu mi sie podoba". Jednak oprócz wyglądu blog przyciąga ciekawymi notkami. Możecie znaleźć tu ciekawe aranżacje wnętrz, fajne pomysły DIY. Mnie najbardziej ciekawią wpisy poświęcone grafice. Od jakiegoś czasu możecie też sobie za darmo pobrać tapety na pulpit projektu Pauli. Serdecznie zapraszam, choć podejrzewam, że większość z Was tego bloga zna.

2. 

Tesia Maluje , a ja nie potrafię :) Ale popatrzeć lubię. Na blogu znajdzie mnóstwo makijaży, zarówno codziennych, jak i niecodziennych. Do tego Tesia krok po kroku opisuje jak je wykonać.  A nawet jak czegoś nie rozumiecie to spokojnie możecie Edytę zapytać, bo jest przemiłą osobą. Z wiadomych względów designu bloga nie oceniam :) Aaa... i jeszcze możecie zajrzeć na FB Tesi - KLIK - często zanim tutorial trafi na bloga efekty możecie podziwiać na facebooku.

3.

Pozostając w tematyce kosmetycznej, jest jeszcze jeden blog, na który całkiem niedawno trafiłam. Mowa o Kosmetyczne Sekrety. Na początku przyciągnęła mnie ciekawość, bo autorka bloga mieszka w mieście z którego pochodzę. Później okazało się, że jej notki bardzo przyciągają uwagę, a recenzje są naprawdę wyczerpujące - zresztą sami możecie zobaczyć chociażby ostatnią recenzję płynu micelarnego. Jest to jeden z nie wielu blogów, na których czytam każdą notkę. Oprócz tego wygląd bloga również zachwyca, choć to nie jest dzisiaj kryterium moich wyborów.

4.

Żeby nie było tak całkiem kosmetycznie skaczemy na bloga kulinarnego . Znacie Daylicooking? Jeśli nie musicie to nadrobić. "Codzienna kuchnia niecodzienna" to coś dla mnie. Nie lubię jakiś dań z dziwnych, drogich czy z "modnych" składników. Lubię kuchnię prostą, która może być równie efektowna i smaczna, a sama autorka tak sama napisała o swoim blogu: "Moja kuchnia jest dość prosta, bez egzotyki i wymyślnych potraw. I taka właśnie miała być: prosta i codzienna". Mnie ostatnio zaciekawił mnie Jabłecznik pod twarożkową kołderką :). A Was?

Dzisiaj tylko czwóreczka, bo mam mało czasu, dzieciaki chore, a komputer do podziału:)... Ale oczywiście lista nie jest zamknięta. Możliwe, że i dziewczyny nie wiedzą, że do nich zaglądam, bo często nie zostawiam po sobie śladu... nie dlatego, że nie chcę, ale brak czasu naprawdę daje mi się we znaki :)

Znaliście te blogi? A jakie są Wasze ulubione?