Róż od Rimmela
Uwierzycie, że do niedawna w ogóle nie używałam różu do policzków? Zdarzało mi się kupować, ale ostatecznie lądował gdzieś w kącie. Dopiero kiedy wygrałam róż Essence w jednym konkursie zaczęłam się przekonywać do zalet jego stosowania.
Gdy dostałam w paczuszce róż Rimmela pomyślałam, że jest za ciemny. Ale jeśli nie przesadzi się z ilością wygląda naprawdę naturalnie i pasuje do mojej bladej karnacji.
Róż schowany jest w małym pudełeczku. Zamknięcie bardzo mocno trzyma - miałam problem z otwarciem. Zresztą nie tylko ja - mąż też nie mógł sobie z nim poradzić.
Cieżko mi było uchwycic kolor tego różu na skórze, ale jest bledszy niż w opakowaniu. Poniżej macie kolor już roztarty.
Niestety uchwycić go na twarzy też idealnie nie mogłam - jest bardziej widoczny niż na poniższym zdjęciu. Ale efekt bardzo naturalny.
Nazwa: Rimmel, Róż w kamieniu, 031 berry
Pojemność: 4 g
Cena: ok. 6,90 zł
Dostępny: ezebra.pl
Róż dostałam do testów w ramach współpracy ze sklepem eZebra.pl
ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo delilatnie wyglada :-) i tani jak barszcz o.O nawet roż z Wibo byl drozszy :-D
OdpowiedzUsuńNo Kochana Moja..Koniecznie musisz się pokazać w całej okazałości, bo profil masz baaardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńCzasami lepszy lekki efekt niż przesadzony :) Sama mam problem też z uchwyceniem aparatem kolorów, np. makijaży, na żywo zawsze są mocniejsze... :))
OdpowiedzUsuńDobrze, że daje lekki efekt :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście trudno wyłapać go na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńbardzo naturalnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńi bardzo podoba mi się nowy wygląd bloga :)
skromny i za delikatny efekt jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńa moim zdaniem naturalny i nie wymuszony :)
Usuńwygląda nap0rawde bardzpo naturalnie
OdpowiedzUsuńładny efekt
mam ten sam odcień :) i jestem zadowolona bo jest naprawdę naturalny :) ale co do otwarcia, to moje pudełeczko nie ma tego problemu
OdpowiedzUsuńNa buziaku wygląda bardzo naturalnie. Ja wciąż szukam swojego idealnego:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten róż - ja w sumie raczej wybieram te w odcieniach różu :)
OdpowiedzUsuń