Jestem Ambasadorką Avon!

Już jakiś czas temu pisałam Wam na FB, ze zostałam Ambasadorką Avon. Sama niedowierzałam. Już dawno temu wzięłam udział w konkursie, ale później wyleciało mi to z głowy... do czasu gdy jedna z dziewczyn nie pochwaliła się, że wygrała. Z ciekawości która jeszcze został Ambasadorką sprawdziłam wyniki. Siebie w ogóle nie brałam pod uwagę - trzeba było napisać uzasadnienie czemu akurat ja mam być wybrana. Już od podstawówki polonistki mi powtarzały, że piszę prosto, konkretnie i na temat. Poetki ze mnie nie będzie. Nie umiem słodzić, kolorować i ładnie opisywać. Moje uzasadnienie więc również było konkretne i bardzo krótkie. Jakież było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam adres swojego bloga!!! Po raz drugi zaniemówiłam, gdy dotarł do mnie ogromny karton od Avon. Spodziewałam się kilku kosmetyków, a trafiło do mnie tyle wspaniałości, że nie wiem od czego zacząć.

Same zobaczcie:

Fajnie rzeczy, prawda? Od czego zacząć? Jak myślicie?

-----------------------------------

Mam jeszcze pytanie do uczestniczej akcji maseczkowej. Właśnie zrobiłam podsumowanie.  Podam listę osób od których dostałam podsumowanie - jeśli wysyłałaś podsumowanie, a nie ma Cię na liście proszę napisz to w komentarzu:

madmad,  Monika Pszczółka, Mala, Iv90, Daquerre. Rzenn, Izis She, Ivy is my second name!, sarinacosmetics, Paczajka, Magal, Hikki, MMMaloka, Fabryczna, góralka18, Nestea, anenia, Zaczarowanaa, jadeisgirl, detectivebeauty, Vera, anetine.