Cień Bourjois - cień, błyszczyk i róż w jednym?
Szczerze powiem, że nie pamiętam czy na moim blogu kiedykolwiek pojawiła się jakaś recenzja cieni do powiek... Zawsze musi być ten pierwszy raz... A wszystko za sprawą cienia Bourjois, który dostałam od eZebra.pl.
Cień schowany jest w pięknym okrągłym pudełeczku z lusterkiem. Opakowanie otwiera się za pomocą małego guziczka, a w środku, oprócz cienia oczywiście, znajdziemy pacynkę do nakładania cienia i karteczkę z proponowanymi sposobami użycia.
Z ulotki wynika, że cień można stosować na sucho i mokro, postanowiłam więc sprawdzić obie możliwości. Gdy zobaczyłam kolor cienia, nie ukrywam ucieszyłam się. Lubię wszelkie odcienie fioletu o czym chyba zresztą wiecie.
Jedno mnie trochę zmartwiło - na powiekach kolor nie jest tak intensywny i fioletowy. Określiłabym go jako lekki róż z licznymi drobikami. Zarówno na sucho, jak i na mokro kolor jest tak samo intensywy. Jedyna różnica, że po użyciu cenia na mokro, cień staje się jakby metaliczny (na sucho bardziej przykuwają uwagę drobinki) - próbowałam to uchwycić na zdjęciach, ale nie do końca mi się to udało.
Zaletą z pewnością jest to, że cień utrzymuje się swoim miejscu przez calutki dzień - nie roluje się, nie zbiera w załamaniach. Po całym dniu nadal wygląda idealnie.
Na tym swoją recenzję zamierzałam zakończyć... ale spojrzałam jeszcze na stronę sklepu i zobaczyłam tą oto informację:
"Może być używany na sucho i na mokro. Staje się wtedy wielofunkcyjnym preparatem, który można stosować:
- na policzki, jako róż (na sucho)
- na powieki, jako cień (na sucho) oraz eyeliner (na mokro)
- na usta, jako pomadkę (na mokro)
Aplikowany na sucho daje delikatny makijaż, natomiast aplikowany na mokro daje makijaż wyraźny, lśniący i ultra-trwały."
Nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała. Niestety jako róż nie za bardzo mi się spodobał - widać było tylko brokat na twarzy, a za czymś takim nie przepadam.
Jak możecie zobaczyć poniżej na ustach prezentuje się całkiem ciekawie, ale tylko do momentu gdy cień pozostaje wilgotny. Chwilę po tym jak wyschnie usta wyglądają na przesuszone, a każda skórka podkreślona.
Podsumowująć - wielki plus za trwałość. Kolor nawet mi się podoba, ale szkoda, że nie jest bardziej intensywny. Jako róż i błyszczyk nie radzę stosować.
Nazwa: Bourjois, Ombre a paupieres eyeshadow, Cień, 26 feu d'artifice
Pojemność: 1,5 g
Cena: 9,96 złDostępny: ezebra.pl
nie lubuję się w perłowych cieniach i nie podoba mi się. Ale dobrze, że długo się utrzymuje :D Ci co lubią będą pewnie zadowoleni ;)
OdpowiedzUsuńdość ciekawie wygląda, ale faktycznie do ust za bardzo się nie nadaje
OdpowiedzUsuńnie moj kolor,chyba ze jakos rozswietlacz :) bardzo fajna cena!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubie róze z bourjois ale cieni nigdy nie mialam . Nie przepadam za perlowymi cieniami
OdpowiedzUsuńNa ustach wygląda rewelacyjnie :) Chyba bym go używała tylko na usta ewentualnie na policzki w celu rozświetlenia :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam styczności z produktami Bourjois, ale już widzę, że kolor nie taki... :D
OdpowiedzUsuńTen kolor jest dla mnie za zimny alle spróbuję na innym. :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za perłowymi cieniami :), kolor też nie jest w moim typie :)
OdpowiedzUsuńja brokaty też dozuję z umiare, wolę maty - dlatego myślałam, że chociaż cień będzie fioletowy. Jako dodatek, rozświetlenie fajny...
OdpowiedzUsuńCień jest idealny na zaakcentowanie wewnętrznego kącika oka i pod łuk brwiowy :D jakoś nie widze go u siebie na całej powiece, na ustach czy jako `szminka` :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy tych cieni, ale jakoś mnie do nich nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńChyba mnie jednak nie powalił - zresztą typowo nie mój kolor. Na powiece wygląda bardzo ładnie zaś na ustach tak sobie :)
OdpowiedzUsuńBardzo duży błysk daje, mnie nie zachwycił...
OdpowiedzUsuńna mokro wydaje się być fajnym rozświetlaczem:)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda na powiekach :)
OdpowiedzUsuńOj, zdecydowanie nie mój kolor :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam odcień :) Jako cień do powiek owszem, wygląda fajnie i długo się utrzymuje, ale jako róż też mi się za bardzo nie spodobał ze względu na sporą ilość drobinek.
OdpowiedzUsuń