Egipska pasta cukrowa do depilacji - tak czy nie?
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją egipskiej pasty cukrowej do depilacji. Powiem Wam, że już parę lat temu słyszałam wiele dobrego o paście cukrowej, a nawet sama próbowałam taką przygotować. Niestety mimo kilku prób, okazało się niełatwą sprawą uzyskać idealną konsystencję. Ucieszyłam się więc, gdy dzięki portalowi depilacja.edu.pl dostałam możliwość przetestowania gotowej pasty cukrowej.
Sposób użycia pasty cukrowej:
Po udanej próbie na rękach, postanowiłam wypróbować ją na "wąsiku". Raczej nie mam z tym problemu - włoski są ledwo widoczne, ale chciałam sprawdzić jej działanie w tej kwestii. I tu sprawdza się idealnie- dokładnie usuwa włoski, nie powoduje podrażnień.
Próbowałam też sposobu nr 2. Niestety na nogach mimo wszystko się nie sprawdziła. Do tego, rozpuszczona pasta jest jest bardzo gorąca, a gdy tylko chwilkę poczekamy by temperatura była znośna to niestety szybko zastyga. Pierwsza metoda bardziej przypadła mi do gustu.
Podsumowując pasta sprawdzi się raczej do usuwania słabszych i cieńszych włosków, niestety w mocniejszymi np. nogach sobie nie radzi. I ma jeszcze jedną wadę. Wszystko się klei.. Wiem, że po każdej depilacji trzeba się umyć i wszystko schodzi, ale jest to mało przyjemne uczucie, gdy ręce i inne części ciała ci się lepią.
Jak widać pasta nie do końca się u mnie sprawdziła, ale jeśli szukacie metody idealnej to zapraszam do odwiedzenia portalu depilacja.edu.pl. Znajdziecie tam recenzje różnych metod i produktów do depilacji.
Któraś z Was używała pasty cukrowej?
Nazwa: Egipska pasta cukrowa do depilacji
Pojemność: 50 g
Cena: ok. 7-8 zł
Dostępna: np. magiczne-indie.pl
Jak widać pasta nie do końca się u mnie sprawdziła, ale jeśli szukacie metody idealnej to zapraszam do odwiedzenia portalu depilacja.edu.pl. Znajdziecie tam recenzje różnych metod i produktów do depilacji.
Któraś z Was używała pasty cukrowej?
Nazwa: Egipska pasta cukrowa do depilacji
Pojemność: 50 g
Cena: ok. 7-8 zł
Dostępna: np. magiczne-indie.pl
szkoda, że nie sprawdziła się na nogi...
OdpowiedzUsuńNiestety slabiutko :(
OdpowiedzUsuńjakos mnie nie zacheca kolor, konsystencja i to ze sie klei.. brr. ja tam jestem mloda i nie mam problemimu z wasikiem a na rekach mam cienkie wloski ktorych prawie nie widac :p
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
_______________________________
alekssandrasssss.blogspot.con
ja się bawiłam w pastę cukrową w tamtym roku... jak chciałam ją wypróbować sposobem numer 2 to sobie poparzyłam nogę... ;/ a numer jeden to strasznie dużo zabawy :( wolę woski w rolce... albo maszynkę...
OdpowiedzUsuńja też :)
UsuńNie używałam, ale nie zachęca mnie to ugniatanie, zazwyczaj mam za mało czasu na taką zabawę
OdpowiedzUsuńmi też czasu brakuje, wieć wolę depilator :)
UsuńZ depilatorem tez duzo zabawy :-D
UsuńZ depilatorem tez duzo zabawy :-D
Usuńu mnie szybko idzie:)
Usuńmoja mama robila kiedys taka sama ,byla swietna i idealnie usuwala kazdy wlos;)
OdpowiedzUsuńmi samorobna nigdy nie wyszła i doszłam do wniosku, że szkoda czasu... ;)
UsuńNie chciałoby mi się w to bawić.
OdpowiedzUsuńmi też się nie chciało ;)
UsuńTej metody jeszcze nie próbowałam ale właśnie lepiej ją robić na ciepło bardzo szybko by nie zrobiła się twarda. Dobrze że chociaż sprawdziła się na innych partiach ciała.
OdpowiedzUsuńno niby dobrze... tylko dla mnie narazie niepotrzebne ;)
Usuńnie stosowałam nigdy pasy cukrowej, wole tradycyjne maszynki :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jej jeszcze, ale widzę ją ostatnio na kilku już blogach ;)
OdpowiedzUsuńja uzywam pasty cukrowej do wyrywania wasikow:) super jest kupuje gotowa troszke inna
OdpowiedzUsuńSzkoda,że na nogach nie dała rady,a słyszałam wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńNa rękach ..włosy depilować? Może jestem staroświecka ,ale po cholere? Co za ideologia? Chyba,że ktoś naprawdę wygląda jak małpa....
Wąsika nie mam,więc i tego też mi nie trzeba, okolice bikini u mnie to także nie problem,ani nawet uda.
Gole tylko nogi (bez lydek bo i tam nic nie mam) do kolan.
A na pachach nie radzę takich specyfików używać :D
mam podobne zdanie... ja też niepotrzebuję ani do wąska, a rąk nie depiluje więc, jak dla mnie pasta się nie przyda...
UsuńJak dotąd nie miałam okazji używać, choć słyszałam wiele dobrego... Teraz to już sama nie wiem czy warto się tyle męczyć dla marnych efektów (chodzi głównie o nogi)..
OdpowiedzUsuńdla mnie z nogami cala zabawa za długo trwa :)
OdpowiedzUsuńfajna recenzja, miałam dokładnie takie same odczucia jak kiedyś spróbowałam! Pasta, tak jak i wosk, w ogóle nie działa
OdpowiedzUsuńna moje włoski na nogach. Ja od jakiegoś roku używam już tylko depilatora z philipsa, takiego wodoodpornego i jestem duzo bardziej zadowolona. Wyrywa dokładnie i te cienkie i te grubsze włoski wiec nie trzeba później 100 razy poprawiać :)
Pisałam dzisiaj o tej paście. U mnie tez okazała się bublem :/
OdpowiedzUsuń