Przegląd pocztowy

W ostatnim czasie trafiło do mnie kilka paczuszek. Jeśli jesteście ciekawe co w nich było to zapraszam poniżej.

Pierwsza paczka to Face&Look Box. Jakiś czas temu na portalu Face&Look była zorganizowana akcja, w której pierwsze 1000 osób miało odebrać swój box w wybranym przez siebie sklepie. Co dziwne nie było do wyboru mojego miasta, a mała wioska oddalona o ok. 20km. Paczki można było odebrać w określonym terminie. Coś mnie jednak tchnęło i najpierw postanowiłam zadzwonić do sklepu i dowiedzieć się czy coś do mnie dotarło. Panie niestety kompletnie nie wiedziały o co chodzi. Na FB F&L dowiedziałam się, ze taka sytyacja powtórzyła się w niektórych miejscach. Na szczęście wystarczyło wysłać maila o problemach z odbiorem boxa i paczuszka przyszła do mnie kurierem. Muszę pochwalić firmę, że mimo zamieszania postarała się by każdy swoją paczuszkę odebrał.

W paczce znalazły się między innymi dwa produkty Under Twenty (żel i peeling), krem ochronny do twarzy, baza pod makijaż, cienie INGRID, tester błyszczyka, fioletowy lakier do paznokci (skąd wiedzieli, że lubię?) oraz kilka próbek. Do wszystkiego oczywiście dołączony był magazyn Face&Look oraz Cosmetic Reporter. W tym drugim znalazłam ciekawy artykuł o parabanach - może później Wam go pokażę.

Ta paczka totalnie mnie zaskoczyła bo nie sądziłam, że zostanę wybrana. Jakiś czas temu na FB Sylveco można było zgłaszać się do testów łagodzącego kremu pod oczy - wystarczyło napisać dlaczego chce sie go wypróbować. Nie jestem dobra w takich konkursach, ale akurat poszukiwałam dobrego kremu pod oczy wiec postanowiłam spróbować. Z powodu notorycznego niedospania wszystko odbija się na mojej twarzy. Na szczęście maluch wychodzi już z etapu nocnych pobudek, więc czas się za siebie zabrać. Z pewnością niedługo możecie spodziewać się recezji.

(edit. chciałam pochwalić moje urwisy a dzisiaj tak dali mi w nocy popalić...)

Natępna paczka to nagroda w konkursie, który organizowała Czarnulkaa wraz z firmą ŚWIT Farma. W jej skład wchodzi balsam do ciała, krem do stóp i maseczka kolagenowa. Dziękuję bardzo!

Kolejna paczuszka to prezent-podziękowanie od Rodzynki1989, której pomogłam przy nagłówku i animowanym menu. Jak widać kolorystycznie idealnie trafiła w mój gust. Jestem również ciekawa tego balsamu do ust.

Natępna paczuszka to nagroda pocieszenia w konkursie na nagłówek od Klaudii z bloga berypassions.blogspot.com. Najbardziej zaciekawił mnie ten matowy lakier. Dziękuję bardzo :)

Ostatnia nagroda to figi wygrane, w konkursie organizowanym na blogu Codzienna kuchnia niecodzienna wraz z firmą Jolidon. Również dziękuję bardzo!

Dziękuję bardzo za wszystkie paczuszki. Trochę kosmetyków mi się powtarza, szczególnie lakierów, więc myślę, że niedługo pojawi się kolejne rozdanie. Co wy na to?

Przypominam, że na moim blogu aktualnie trwa konkurs - zgłaszać możecie się do 7 lipca TUTAJ