Marion, Spray regenerujący włosy - działa?

Dzisiaj chciałam Wam napisać kilka słów na temat sprayu regenerującym włosy firmy Marion.


Producent zapewnia:
"Zanieczyszczone powietrze, stres mogą powodować utratę koloru i matowienie Twoich włosów, dlatego Nature therapy stworzona została, aby przywrócić włosom blask, siłę i elastyczność. Spray o świeżym zapachu malin regeneruje włosy od wewnątrz i wygładza."

Skład:
Aqua, cetrimonium chloride, glycerin, polyquaternium-70, dipropylene glycol, propylene glycol, coceth-7, PPG-1-PEG-9-Lauryl glycol ether, PEG-40 hydrogenated castrol oil, rubus idaeus fruit extract, acetum, prunus armeniaca fruit extract, prunus persica fruit extract, polysorbate 80, phenoxyethanol, ethylhexylglycerin, PEG-12, dimeticone, parfum




Spray opiera się na occie z malin, wzbogaconym dodatkowo owocowymi ekstraktami. W składzie nie znajdziemy parabenów, SLES i SLS.

Mgiełka zamknięta jest w przeźroczystej buteleczce z atomizerem. Aplikacja jest całkiem przyjmna, a sam spray pięknie pachnie.

A jak się sprawdza?

Sprayu używam głównie wtedy gdy nie mam czasu na odżywkę, którą później trzeba spłukać. Wystarczy spryskać wilgotne włosy i koniec. 
Z pewnością spray ułatwia rozczesanie włosów (niestety moje bez odżywki nie chcą współpracować ze szczotką). Dzięki niemu też włosy stają się miękkie, gładkie, lekko błyszczące. 
Nie mam jakichś strasznie zniszczonych włosów, więc nie wiem czy spray rzeczywiście regeneruje włosy - na pewno ich nie wysusza, nie obiąża i nie skleja.

Ogólnie fajny produkt, choć dla moich włosów najlepsze są tradycyjne odżywki do spłukania. Jednak w przypadku braku czasu lub mojego zapominalstwa, sprawdza się ideanie i taki produkt też w kosmetyczce mieć muszę.

Spray regenerujący włosy dostałam do testów w ramach współpracy z firmą Marion.


Nazwa: Marion, Nature Therapy, Ocet Z Malin & Koktajl Owocowy, Spray regenerujący włosy
Cena: ok. 7 zł
Pojemność: 120 ml
Dostępny: Drogerie Natura, lokalne drogerie

Używałyście go? Jak u Was się sprawdził?

Komentarze

  1. u mnie też stoją odżywki od nich nie wykorzystane brak czasu

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie sprawdził się na moich włosach. Strasznie przesuszał mi końcówki.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajniutki się wydaje, przyda się na wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno kupiłabym ze względu na zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. używa go moja córka, dwa razy dziennie psikam jej włoski - niestety używam ją ponad dwa miesiące i nie widzę żadnych efektów. Skończę buteleczkę, wyrzucę i nie kupię następnej :/

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałam tego :) ale używałam kilka produktów marion do włosów i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja miałam płukankę octową z tej serii i jakoś nie umiem wyrobić sobie zdania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a mi spadł i sie sroztrzaskał grr

    OdpowiedzUsuń
  9. mam serum z Marion i jestem zadowolona, myślałam żeby kupić ten spray ale pomyślałam że najpierw przeczytam recenzję ;) niestety mam zniszczone włosy przy końcach więc chyba to by było zbyt słaba działanie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ochotę na tę odżywkę, ale stacjonarnie nie mogę jej zdobyć, a przez internet nie chce mi się zamawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używałam go jeszcze, ale chętnie bym przetestowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam, ale skoro ułatwia rozczesywanie to być może by sie u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie używałam, ale skuszę się, bo lubię zapach malin w kosmetykach ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie byłam go bardzo ciekawa... Przydałby mi się...

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawy produkt.
    Z tego typu odżywek mam kilka i chyba z każdej jestem zadowolona. Ale numerek 1 są chyba odżywki z Gliss Kur:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!