Luksusowe mydełko arganowe
Jakiś czas temu dostałam od firmy JM Spa&Wellness mydełko arganowe, o którym dzisiaj chciałam Wam napisać kilka słów.
Obietnica producenta i skład:
Jak nie raz pisałam, uwiebiam wszystko co ma w składzie olejek arganowy, więc z mydełka bardzo się ucieszyłam. Mydełko jest białe z licznymi złotymi drobinkami, które pięknie mienią się w świetle.
Jest to mydło na bazie roślinnej z dodatkiem certyfikowanego olejku arganowego i protein mleka koziego i ma właściwości silnie nawilżające, odżywcze i uelastyczniające skórę. Łagodzi podrażnienia, oczyszcza i rozświetla skórę. Polecane do każdego typu skóry. Więcej możecie poczytać TUTAJ.
Mydełko ma obłedny zapach - gdy rozpakowałam paczuszkę to tan zapach był najbardziej wyczuwalny. Bardzo mi się podoba.
Mydło łatwo się pieni i jest kremowe w dotyku. Używam je do codziennej pielęgnacji skóry twarzy. Zaskoczył mnie fakt, że mydełko nie wysusza skóry, delikatnie nawilża a jednocześnie daje efekt zmatowienia. Dodam jeszcze, że brokat z mydełka nie pozostaje na skórze.
Dużą zaletą mydełka jest to, że jest wolne od środków konserwujących i sztucznych barwników, co sprawia że tak dobrze oddziałuje na naszą skórę nadając jej zdrowy i piękny wygląd.
Mydło nie zawiera: PARABENÓW, ALKOHOLU, SLES, SILIKONU, FTALANÓW, OLEJÓW MINERALNYCH I POCHODNYCH ROPY NAFTOWEJ, SUBSTANCJI Z UPRAW MODYFIKOWANYCH GENETYCZNIE, PARFUM.
Jedyną wadą jesto, że mydełko jest takie malutkie (ma tylko 20 g), ale z drugiej strony za mydło 130g musimy zapłacić aż 29 zł. Mimo wszystko na szczęście jest bardzo wydajne.
Podsumowując - jestem z tego mydełka bardzo zadowolona.
Nazwa: The Secret Soap Store, Luksusowe Mydełko Regenerująco-Łagodzące Arganowe
Cena: 3,90 zł
Cena: 3,90 zł
Pojemność: 20 g
Dostępny: sklep JM Spa&Wellness
Mydełko dostałam do testów, w ramach współpracy z JM Spa&Wellness
Wiem, że niektóre z Was też miały okazję używać tego mydełka - jak wrażenia?
Uwielbiam olejek arganowy, jest rewelacyjny zarówno dla mojej skóry jak i włosów! Szkoda, ze ten brokat nie zostaje na skórze, bo dodatkowo jeszcze by się ładnie mieniła po kąpieli :)
OdpowiedzUsuńa opisac zapach dokładniej bys mogla? bo moj peeling z tej serii pachnie delikatna nuta cytusowa :)
OdpowiedzUsuńcoś z cytrusami ma wspólnego...ciężko mi określić ten zapach... może mandarynka :)
UsuńZapach przepiękny, ale wydajność jak dla mnie kiepska :P
OdpowiedzUsuńOd wieków nie używałam mydeł w kostce...:P
OdpowiedzUsuńKOcham takie mydełka, jednak takiego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńja już nie wiem co to mydło :P wolę żele do mycia :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie mydełka. :)
OdpowiedzUsuńWlasnie je testuje i jest fenomenalne do zmywania makijazu wieczorem i fajnie pielegnuje zgodnie z twoja opinia :) Ciekawi mnie czy zadziala choc troszke na przebarwienia :)
OdpowiedzUsuńOstatnio porobiłam zdjęcia do recenzji tego mydełka, bo też go mam. :)
OdpowiedzUsuńGdy zobaczyłam te drobinki to zastanawałam sie czy zostają na skórze.. Nigdy nie używałam takich mydełek i nie wiem czy umiałabym się przestawić z żelu do mycia twarzy na mydełko ;D
OdpowiedzUsuńJestem z niego bardzo zadowolona, mogę śmiało polecić i również uwielbiam ten zapach!
OdpowiedzUsuńU mnie niedługo recenzja
OdpowiedzUsuń