Efektima Hydro Repair - Maseczka doskonale nawilżająca?
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić kolejną maseczkę Efektima. Wcześniej pisałam już o maseczce peel-off oraz skutecznie odmładzającej, a teraz przyszła pora na "doskonale nawilżającą" - Hydro-Repair.
Skład i obietnica producenta:
Maseczka ma pojemność 7ml i starczyła mi na dwa użycia (choć widziałam, że niektórzy potrafili ją rozdzielić na aż trzy aplikacje). Jest koloru białego i ma konsystencję kremu. Zapach mnie zaskoczył - trochę kojarzy mi się z gumą balonową.
Maseczkę dobrze się rozprowadza na twarzy, a po aplikacji nie spływa. Bardzo dobrze się wchłania. Trzymałam ją 20 minut i tylko niewielka ilość maseczki pozostała na twarzy. Łatwo usunęłam ten nadmiar wacikiem. Na początku na twarzy pozostawała tłusta warstewka, ale po chwili nie było po niej śladu.
A teraz efekty: maseczka bardzo nawilżyła skórę, dzięki czemu optycznie wyglądała na zdrowszą i wypoczętą. Cera stała się gładka, miła w dotyku i bez podrażnień, ale po dwóch aplikacjach maseczka nie zlikwidowała u mnie suchych skórek. Niestety nie miałam efektu "wow", a tego się spodziewałam po nazwie "doskonale nawilżająca". Moim zdaniem działaniem jest zbliżona do kremu nawilżającego, a oczekiwałam czegoś więcej.
Nazwa: Efektima, Hydro Repair, Maseczka Doskonale Nawilżająca
Cena: ok. 2,50-3 zł
Pojemność: 7 ml
Dostępny: sklep Efektima
Maseczkę otrzymałam do testów od serwisu bangla.pl.
Miałyście okazję jej używać? A może polecacie inną maseczkę nawilżającą?
No tak, szkoda, że niema spektakularnych efektów. Ciekawe jak wyglądałaby skóra po regularnym stosowaniu tej maseczki... Przyznam, że cena kusi do wypróbowania. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Nie miałam żadnej z nich...:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie...:)
http://otulona-zapachem.blogspot.com/2013/05/uwaga-wielkie-rozdanie-u-mtteam.html
A ja z kolei czytałam, że ta maseczka podrażnia, więc ja się jej trochę obawiam :/
OdpowiedzUsuńmowilam ze nie lubei saszetek??? :)
OdpowiedzUsuńja sobie zrobilam wiecej szkody niz pozytku ostatnio przez zel do mycia twarzy wiec poki co niczego sobie nie nakladam zeby cera sama doszla do siebie
OdpowiedzUsuńnigdy tego cudenka nie uzywalam
Ale dobre i to :)
OdpowiedzUsuńJa tam do nawilżania wolę kremy, a maseczki to peel-off, zeby oczyscic skórę :)
OdpowiedzUsuńja nie używam maseczek. :)Jakoś szkoda mi na nie pieniędzy. :)
OdpowiedzUsuńW końcu znalazłam bloga gdzie pisze jasno i na temat - aż przyjemnie się czyta!
OdpowiedzUsuńzapraszam na moje rozdanie 4 paletek sleek, konkursik rusza już wieczorkiem :)
:/ Szkoda że nie jest wow...szukamy dalej:)
OdpowiedzUsuńWiele razy widziałam ją w Rossmannie ale ja już chyba szukam maseczek z efektem WOW - zbyt wiele razy się zawiodłam ;)
OdpowiedzUsuń